Babeczki z serkiem mascarpone i malinami

Wykombinowałam je przypadkiem. W lodówce leżał serek mascarpone, któremu powoli kończyła się data przydatności, a ja znów nie mam odwagi zmierzyć się z bezą Pavlova. Pomyślałam więc, że można by wykorzystać przepis z wróżkowych babeczek, dodać serek i jakiś owoc np. maliny. Tak powstał przepis na kolejne cudne maleństwa. Są naprawdę pyszne i dziecinnie proste do zrobienia.
Tak się teraz zastanawiam jak ja mogłam działać tyle lat w kuchni bez foremek na muffiny. Naprawdę nie wiem.
Pozostały serek z opakowania można wykorzystać do obiadu jako zagęszczacz do sosu. To tak, żeby się nic nie marnowało ;)

Babeczki z serkiem mascarpone i malinam
Składniki:
  • 3 jajka,
  • 1 szklanka cukru,
  • 3 łyżki cukru waniliowego,
  • 2,5 szklanki maki pszennej,
  • łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 200 g masła,
  • Ok. 100 g serka mascarpone
  • maliny;
W garnku rozpuścić masło. Do masła wsypać cukier. Wymieszać.
Następnie dodać mąkę i proszek do pieczenia. Wymieszać. W oddzielnym naczyniu roztrzepać jajka i dodać do ciasta.
Całość wymieszać łyżką. Powstała masa będzie miała dosyć ciężką i zbitą konsystencje.


Foremkę wypełnić ciastem tylko na dnie. Na tym cieście nałożyć łyżeczkę serka mascarpone i 3 maliny.


Następnie zakryć wszystko ciastem.

Piec około 15-20 minut w temperaturze 175 st. C.




Komentarze