Czekoladowe muffiny z wiśniami

Wiśnie są po prostu stworzone do wszelkich wypieków. Nam do tych owoców najlepiej pasuje kakao i czekolada. Wspaniale komponują się smakowo i nie brudzą ciastka swą intensywną barwą.  Muffiny robi się bardzo szybko. Łącząc suche i mokre składniki bez użycia miksera. Nawet drylowanie wiśni przy tak małej ilości idzie błyskawicznie.
Ciastka sprawdzą się idealnie jako deser do kawy, II śniadanie do pracy lub po prostu słodka przekąska dla łakomczuchów. Jeśli robi się je na jakąś okazje można pokusić się o udekorowanie ich gotową ozdobą.
Spróbujcie koniecznie.

Czekoladowe muffiny z wiśniami

Składniki:
  • 1,5 szklanki maki,
  • ¾ szklanki cukru,
  • 3 łyżeczki (czubate) kakao,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 1 szklanka mleka,
  • ½ szklanki oleju,
  • 2 jajka,
  • ok 250 g wiśni,
  • mąka do oprószenia owoców,
  • 100 g ulubionej czekolady ;
Umyć i wydrylować wiśnie. Oprószyć je mąką.
Wszystkie suche składniki, a wiec: mąkę, cukier, proszek do pieczenia i kakao wymieszać w misce.
W drugim naczyniu połączyć mokre składniki. Najlepiej zacząć od połączenia jajek z mlekiem, a na końcu wlać olej. Dokładnie wymieszać.


Do suchych składników wlać mokre i połączyć ze sobą energicznie mieszając przez chwilę. 


Do foremek na muffiny wylać trochę ciasta. Na ciasto wyłożyć wiśnie i zalać resztą ciasta. Wychodzi około 14 sztuk.


Piec około 20 minut w temperaturze 175 st. C.
Gdy ostygną można ozdobić je roztopiona czekoladą. Wystarczy rozpuścić w kąpieli wodnej tabliczkę czekolady, podlewać odrobiną mleka, a gdy się rozpuści oblać nią muffiny. Póki czekolada nie zastygnie można je jeszcze jakoś udekorować. Ja tutaj użyłam gotowych serduszek z białej czekolady.


Mała uczta gotowa.

Komentarze