Maliny pod kruszonką

Kilka lat temu oglądałam odcinek programu Nigelli Lawson, w którym przygotowywała Ona truskawki pod kruszonką. Nie oglądałam każdego odcinka jej audycji, ale jak już na takowy trafiłam to oglądałam niemalże z otwarta buzią. Jak ta kobieta potrafiła smakowicie opowiadać o jedzeniu i jak fantastycznie w tej swojej kuchni wyglądała. Była po prostu niesamowita. W każdym razie wracając do owoców pod kruszonka postanowiłam przepis odszukać. Znalazłam go na oficjalnej stronie P. Nigelli. Nie byłabym jednak sobą, gdybym przepisu nie zmodyfikowała. I tak truskawki zastąpiłam malinami. Posypałam je płatkami migdała, zamiast mielonymi migdałami. Przepis na kruszonkę zastosowałam swój sprawdzony, dodałam do niego jedynie płatki migdała. Wyszedł z tego ciekawy deser. Co najważniejsze można go przygotować w 15 minut plus 30 minut na pieczenie. Idealny dla niespodziewanych gości lub na pyszny weekendowy deser.

Maliny pod kruszonką
Składniki:

  • 500 g malin (standardowy koszyczek),
  • 3 łyżki cukru,
  • garść płatków migdała;
kruszonka:
  • 1 szklanka mąki najlepiej krupczatki,
  • ½ szklanki cukru pudru,
  • 100 g masła (zimnego),
  • 2 garści płatków migdała;

Maliny opłukać (lub nie jak kto sobie tam z nimi postępuje) i włożyć do żaroodpornego naczynia. Posypać je cukrem i płatkami migdała.


Następnie zagnieść kruszonkę. Mąkę połączyć z cukrem, dodać zimne, posiekane masło i zagnieść. 


Gdy składniki będą się już ze sobą łączyły dosypać płatki migdała i ucierać między palcami.
Tak przygotowaną kruszonką pokryć maliny.



Piec w temperaturze 200 st. C przez około 30 minut, aż kruszonka nabierze złocistej barwy.
Podawać można z lodami waniliowymi lub ze schłodzoną śmietaną kremówką. My zastosowaliśmy wersję bez tych dodatków i też było pysznie.
Porcja dla 4-5 osób.


Komentarze