Mini serniczki ze słonym karmelem

Przepis na te małe smakołyki kiełkował w mojej głowie od czasu kiedy upiekłam sernik nowojorski. To on stał się inspiracją dla moich mini serniczków. Postanowiłam nie robić im żadnego spodu. Do słonego serka typu almette śmietankowy dodałam 2 łyżki świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy. Piekłam je w kąpieli wodnej, czyli do formy na której ustawiłam foremki na babeczki wlałam 3 litry gorącej wody. Gdy serniczki wystygły i schłodziły się oblałam je samodzielnie zrobionym słonym karmelem. Ten rodzaj karmelu idealnie tu pasuje. Robi się go naprawdę prosto i wcale nie trzeba się żegnać z garnkiem, w którym się go gotowało, a tego się obawiałam.
Serniczki w przygotowaniu nie są pracochłonne, jednak trzeba uwzględnić, że sporo czasu powinny się piec, a później chłodzić. Najlepiej przygotować je wieczorem, przez noc chłodzić w lodówce. Z samego rana zrobić im karmelową polewę i znów chłodzić cały dzień. Na wieczór będą już pyszne, a następnego dnia wręcz fantastyczne. Przypuszczam, że kolejny dzień też wpłynąłby na poprawę walorów smakowych, ale tego już nie sprawdziliśmy. Przetrzymanie ich w lodówce doskonale wpłynie na masę serową i pozbawi karmel nuty goryczy, która jest wyczuwalna zaraz po ugotowaniu.
Polecamy wszystkim miłośnikom sernika i karmelu.

mini serniczki ze słonym karmelem

Składniki:
serniczki:
  • 600 g lekko słonego serka śmietankowego,
  • 3 jajka,
  • ½ szklanki cukru pudru (85 g),
  • 2 łyżki soku z pomarańczy,
  • 2 łyżki maki pszennej,
  • 2 łyżki jogurtu naturalnego typu greckiego;
słony karmel:
  • niespełna ½ szklanki cukru (100 g),
  • 50 g masła pokrojonego na kawałki,
  • ½ łyżeczki soli,
  • 100 ml płynnej śmietany 30%;

Serki przełożyć do miski. Dodać cukier, mąkę oraz sól i wymieszać mikserem. Wlać sok z pomarańczy. Wymieszać. 


Następnie dodawać pojedynczo jajka i po każdym miksować na niskich obrotach przez chwilę.


Na końcu dodać jogurt i miksować jeszcze przez chwilę.
Masę serową rozłożyć do foremek na muffiny wypełniając je mniej więcej do ¾ wysokości. Wychodzi około 15 babeczek.
Wstawiać do nagrzanego do 180 st. C piekarnika. Blachę na której stoją babeczki zalać gorącą wodą. 


Piec przez około 20 minut w temperaturze 175 st. C. Następnie zmniejszyć  do 110 stopni i piec jeszcze około 25-30 minut.
Studzić przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.
Po wystudzeniu i schłodzeniu serniczków można zabrać się za przygotowanie karmelu.
Cukier wsypać do garnka. Potrząsnąć, aby rozłożył się równomiernie po dnie. 


Podgrzewać na bardzo małym ogniu. W międzyczasie podgrzać lekko śmietanę. Po około 7 minutach cukier zacznie się topić. 


Przemieszać go drewniana łyżką, dbając o równomierne rozłożenie cukru. Gdy się już stopi podgrzewać go jeszcze przez około 2-3 minuty, aż ściemnieje. 


Następnie dodać masło, a całość mieszać drewniana łyżką. Gdy masło się roztopi wlać zagrzaną śmietanę.


Gotować przez około 1-2 minuty. Wsypać sól, zamieszać i zdjąć z ognia. Po lekkim wystudzeniu można zacząć polewać nim babeczki. 


Koniecznie jeszcze schłodzić je przed podaniem.


Nadmiar karmelu można wykorzystać jako dodatek do lodów. :-)


Komentarze

Prześlij komentarz