Mini serniczki

To nieco inne serniczki, bo dwukolorowe, a tym samym dwu smakowe. Spód to serek z kakao i kawałkami gorzkiej czekolady. Gorzkiej, żeby było zdrowiej i żeby się nie rozpuściła podczas pieczenia. Wierzch to serek zmieszany ze zmiażdżonymi truskawkami. Całość upieczona. Po przewróceniu foremki wierzch staje się spodem. Owszem można to było zrobić jako serniczki na zimno, ale nie miałam czasu czekać, aż zastygnie dolna warstwa, żeby bezpiecznie wylać na nią drugą. Są więc pieczone w foremkach na muffiny. Do pieczenia wlałam im trochę wrzątku (około 1,5l). Wykorzystałam sposób z sernika Nowojorskiego, żeby nie popękały na wierzchu. Sprawdziło się i upiekły się bez niespodzianek. Po wystudzeniu należy je schłodzić i generalnie trzymać w lodówce, jak większość serników. Przygotowanie zajmuje około 20 minut, bez pieczenia. Smakują bardzo dobrze, wyglądają ładnie. Polecamy.

mini serniczki

Składniki:
  • 1 kg sera twarogowego (proponuje wiaderko),
  • 4 jajka,
  • 3 łyżki jogurtu naturalnego,
  • 1 szklanka cukru pudru (170 g),
  • 3 łyżki maki ziemniaczanej,
  • 2 łyżki kakao,
  • 100 g gorzkiej czekolady (posiekanej lub rozdrobnionej blenderem),
  • 300 g zblendowanych truskawek;

Ser przełożyć do miski. Wsypać do niego cukier puder, 2 łyżki maki ziemniaczanej oraz jogurt naturalny. 


Wymieszać składniki do całkowitego połączenia przy użyciu miksera. Następnie cały czas miksując wbijać pojedynczo jajka, mieszając przez około minutę po każdym.


1/3 masy przełożyć do oddzielnej miski i dodać do niej zblendowane truskawki. Wsypać 1 łyżkę mąki ziemniaczanej i dokładnie wymieszać.


Do II miski wsypać kakao. Wymieszać. Dodać rozdrobniona czekoladę. Wymieszać.


Do foremek nakładać do połowy masę czekoladową, a następnie truskawkową.


Z powyższych składników wychodzi 30 babeczek.
Piec przez 30 minut w temperaturze 175 st. C. Na blaszkę na której stawia się babeczki proponuję wlać litr gorącej wody i piec je z tym dodatkiem.
Studzić przy otwartych drzwiach piekarnika. Po wystudzeniu obowiązkowo schłodzić w lodówce, najlepiej przez całą noc.



Komentarze